Sen z głową w książce o0 --> czego nie lubicie

gdyby wyciac z potopu opisy zostalaby pewnie cieniutka nowelka. z tego nad czym teraz pracuje wynika, ze zaden opis nie jest zamieszczoony w ksiazce bez przyczyny, chociaz przyczyna moze byc nawet stworzenie tla dla akcji, czyli tzw. zapychacz miejsca..

Potop *^^*

Ja zaczelam czytac Zbrodnie i kare.... wszyscy mowia, ze to taka ciekawa ksiazka. Przeczytalam pierwsze cztery rozdzialy i umieram z nudow o.O

Ja nie zauwazylam jak zasnelam nad Tolkienem (och zaraz mnie zlinczuja XD)

Tolkien jest be, w wakacje sie nim zajme odpowiednio -_-
co do zbrodni i kary warto przyjrzec sie glebiej samemu raskolnikowowi, ja co troche umieralam ze smiechu przez moje chore skojarzenia do komentarzy autora xD dobrze sobie wspominam.

Heh, widac musze przebrnac przez trudne poczatki^^Nie wiem czemu, ale baaaardzo czesto ma tak, ze poczatek jest cholernie nudny, a od dalszej czsesci nie moge sie oderwac^^

przypomina mi sie werter, trzy dni go meczyylam, stwierdzilam, ze chociaz przeczytam co jest na koncu zeby wiedziec. i sie okazalo [spoiler] ze sie szczesliwie wykrwawial od strzalu w czasze 12 godzin[/spoiler], wiec zachcialo mi sie przeczytac jednak z dzika satysfakcja czytalam jak zdychal >3

Ja się właśnie zabieram za "Zbrodnię i karę"...zobaczymy co to będzie Wink

Moja lista anty-Ksiązek (które mimo wszytko przeczytalam, zarywając nocki Razz

):

Potop
Krzyżacy
Trans-Atlantyk
i Chłopi (2 pierwsze rozdziały poświecone sa zdychajacej krowie, potem kłócą sie kto komu ukradł świnie, a tam gdzieś po miedzy przebiega kulawy pies... Confused

)

Wyklinajcie mnie jak chcecie, ale piata proba przeczytania Silmarillion'a zakonczyla sie porazka..
Tolkien chyba nie jest dla mnie >__>"
Nie lubie stylu, w jakim jest napisana ta ksiazka, jeszcze chyba siegne po oryginal, moze to wina tlumaczenia, ze zasypiam na laptopie za kazdym razem, gdy sie do niego zabieram..

E p i c _ f a i l.

Moja lista anty-Ksiązek (które mimo wszytko przeczytalam, zarywając nocki ):

Potop

A ja kocham Potop, to jedna z moich ulubionych książek!!! Jednak jestem typem romantyka ^^

A co do Silmarillion'u, to nie przeczytałam, aczkolwiek mam w domu i nie mogę się zabrać. Czyli nudne..?

Mnie po prostu usypia taki sposob pisania.. Nie wiem na czym to polega, ale za kazdym razem to samo.
Moze w srodku ni ejest nudne tylko sprawia takie wrazenie..