Port

W porcie panowała cisza. Raz po raz tylko słychać było cichy jęk starych lin i want podtrzymujących maszty i metaliczny śpiew szekli i kausz poruszanych lekkim wiatrem.

Po dość długim czasie ktoś wracał w stronę drakkara.

Stal i patrzyl. Czekal. Sam jeszcze nie wiedzial na co..

Skądś wracał kapitan. Już z daleka widać było jego kruczoczarne włosy w których odbijał się blady blask księżyca. Nie zwrócił na Ciebie uwagi.

Gdy kapitan zniknal z pola widzenia obrocil sie frontem do drakkara. Przyjrzal mu sie uwazniej... Po dluzszej chwili wszedl na poklad i skierowal sie do kajuty, ktora dzielil z Gia..

Posty w Drakkarze.

Za oknem panował mrok. Na niebie pojawiało się tylko lekkie jaśniejsze pasmo sugerujące, że już niedługo noc dobiegnie końca. Księżyc skrył się gdzieś za chmurami

Liam wyprowadził was do portu. Czekały tam na was dwa konie. Wasze bagaże były w jukach. Na jednym koniu siedziała kobieta... Miała długie do ramion włosy, a na głowie czerwoną chustę. Na rękach miała czarne ochraniacze, na nogach czarne buty, sięgające do połowy łydki. Góra składała się jedynie z czarnego stanika... Na szyi wisior, przy butach sztylety. Spojrzała na was i zeskoczyła z konia. Ahoj, guzdrały! Krzyknęła rozdzierająco. Uśmiechnęła się szeroko. Jestem Rita wyciągnęła do was obydwie ręce.

- Cześć - powiedziała do niej Bei witając się z nią - Przepraszam... nie mogłam zmróżyć oka wieczorem, dopiero jakieś 2godziny temu usnela... - spojrzała na konie, podeszła do jednego z nich i zaczęła gładzić go po paszczy - Piękny... to co teraz robimy?

Ach, nie ma sprawy uśmiechnęła się Rita. No więc tak... W takim razie, ty... ee.. jak właściwie masz na imię <to do Ciebie, Apple^^>? Pojedziesz konno ze mną. Ty <wskazała Nee> z Liamem. Ruszamy! Wskoczyła na swojego konia i podała rękę Bei. Od tej dziewczyny biła jakaś wielka, pozytywna moc...

Jaka ja jestem głupia >.< Pisałam odpowiedź jeszcze do pierwszego twojego postu Yua, ale internet mi odcięło wtedy. A potem zapomniałam o tym T_T Wybaczta!

- Witaj. Ja jestem Nicole. - powiedziała do kobiety. Spojrzała na Liama i spytała go cichutko:
- Kim ona jest?

Następny post w ulicach Virgo.