Forum Forum Corny Strona Główna


Forum Corny
~Zwykłe forum dla niezwykłych ludzi~
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Tawerna "Krabiatta"
Muszu
Mistrz Gry :3


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/10

Na wschód od portu, trochę w głąb miasta, lekko na uboczu stoi dość spory budynek o lekko czerwonawym zabarwieniu. Nad solidnymi drzwiami wisi drewniany szyld z nazwą tawerny. Okiennice są pozamykane na obydwu poziomach. Teren wokół budynku jest czysty i zadbany. Po prawej stronie jest dość spora drewniana dobudówka ze słomianą, mocno zbitą strzechą. To najprawdopodobniej jest stajnia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Muszu
Mistrz Gry :3


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/10

Przed tawernę zajechała dziwna para jeźdźców.

Elfka wstrzymała konia gdy tylko spostrzegła miotającą się na wietrze drewnianą tabliczkę z nazwą tawerny. Podjechała pod same drzwi i zeszła z konia. Szybko wprowadziła ją do przybudówki w, której miała nadzieję znaleźć stajnię.

I znalazła. Czyste uszykowane boksy ze świeżym sianem i kupką owsa w korycie wyglądały zachęcająco.

Gia rozsiodłała konia i odwiesiła siodło z trenzelką na boczne belki boksu. Poklepała konia i wyciągnęła z juków czarny płaszcz. Płaszcz z pozoru zwyczajny, lecz czerń przyciągała niebezpiecznie oczy, a w jej głębi czaiła się nicość i otchłań bezdennej przepaści. Czysty kolor bez skazy. Czekała na swojego towarzysza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yua
admin- MG


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Moczary

Przed stajnią przebiegł któryś już z kolei człowiek z wodą. Do Twoich uszu doszły okrzyki: One tam weszły!! Nie wyjdą... RATUNKU!!!! Spalą się żywcem!! Głosy milkły.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arendil
Admirał


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: MyOwnWorld

Mezczyzna szybko wprowadzil konia do stajni. Rozsiodlal, cos po cichu do niego powiedzial, szybko i sprawnie oporzadzil i upewniwszy sie ze wszystko w porzadku zarzucil plecak na ramie i ruszyl do wyjscia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Muszu
Mistrz Gry :3


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/10

Elfka prychnęła oburzona i rzuciła w Sachiela płaszczem Birena. Z obrażoną miną zarzuciła płaszcz i kaptur. Warknęła coś do wielkiego ogiera i jak tylko elf się obrócił do wyjścia pokazała mu język i szepnęła coś złośliwego pod nosem.

Wyszła ze stajni na lekko ugiętych nogach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arendil
Admirał


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: MyOwnWorld

Cos mowilas? - zapytal zaczepnie odwracajac sie do niej. Ruszyl do przodu, ale w pewnym momencie gwaltownie zmienil kierunek i szybko podszedl do swojego wierzchowca, zabral plaszcz i przerzuciwszy go sobie nad plecakiem ponownie skierowal sie do wyjscia ze stajni. - Chodzmy w koncu jakis pokoj wynajac....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Muszu
Mistrz Gry :3


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/10

Elfka stanęła przed mężczyzną z założonymi rękami zastępując mu drogę. Tak idź. Wskazała mu ręką czerwony budynek, po czym odwróciła się na pięcie i sama ruszyła tiptopami do karczmy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yua
admin- MG


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Moczary

Karczma nie jest zbyt duża. Znajduje się tam wiele stołów i krzeseł, co daje wrażenie jeszcze większej ciasnoty. Na końcu karczmy, za ladą, stoi niski i gruby karczmarz. W powietrzu unosi się zapach smażonych ryb i dymu z fajek. Na ścianach wiszą portrety starych wilków morskich, w jednym kącie leży podarta sieć. W tym momencie nie ma tu zbyt wielu osób, jedynie jakiś pijak pochrapujący w rogu i jakaś piękna chuda kobieta o blond włosach, rozmawiająca z karczmarzem. Po prawej stronie od wejścia były drzwi, najpewniej prowadzące do pokoi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arendil
Admirał


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: MyOwnWorld

Ruszyl w strone wejscia do karczmy. Czekal czy towarzyszka wyrowna tempo. Jesli tak puscil ja przodem w wejsciu.. jesli nie to szybko wszedl, rozejrzal sie pobieznie i skierowal prosto do karczmarza.
Witajcie. Potrzebujemy pokoj - zerknal na towarzyszke - dwuosobowy. Na razie na najblizsza noc. Tylko jakis porzadny... - mowil spokojnie, starajac sie aby czlowiek patrzyl mu w oczy a nie na rekojesc miecza wystajaca ponad prawym ramieniem. kobiete na razie ignorowal


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arendil dnia Pon 23:00, 15 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Muszu
Mistrz Gry :3


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/10

Gia ze spuszczoną głową i uporem dziecka szła nadal tiptopami za elfem. Usiłowała utrzymać się w linii prostej raz po raz rozstawiając do boku ręce jak cyrkowiec.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yua
admin- MG


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Moczary

Karczmarz też starał się patrzeć na Twoją twarz, chociaż oczy uciekały mu dość często na rękojeść miecza. Tak, mamy dobre pokoje powiedział. Tu... tu klucz... p-płatne z góry. Trochę się jąkał... Chyba Twój miecz go rozprasza. Kobieta w jasnych włosach spojrzała na Ciebie kokieteryjnie. Dwuosobowy? spytała namiętnym głosem. Dzisiaj jestem wolna... spojrzała na Twój miecz i włosy... dla Ciebie za darmo. Zamrugała.

Gia znajdująca się już prawie w środku wszystko słyszała.

Walutę później się omówi...^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arendil
Admirał


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: MyOwnWorld

Spojrzal na nia ze zdziwieniem, jakby miala dwie glowy - nie dzieki... nie przepadam za.. - nie dokonczyl jakby nie chcial powiedziec nic obrazliwego, choc w jego glosie wyraznie mozna bylo wyczuc pogarde...
Zwrocil sie do karczmarza - ile? - po czym dyskretnie siegnal do plecaka i odliczyl kwote z lekka nadwyzka...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Muszu
Mistrz Gry :3


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/10

Gia zamarła bez ruchu w dziwnej pozie przypominającej jaskółkę. Jedną rękę miała na klamce od drzwi, a drugą w powietrzu z boku. Zgrzytnęła zębami i nasłuchiwała.

Po chwili weszła do karczmy zadowolona i stanęła obok Birena. Zerknęła na niego z dołu z dość miłym wyrazem twarzy po czym uśmiechnęła się szeroko do karczmarza i kobiety.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yua
admin- MG


Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Moczary

Karczmarz podał cenę, wziął zapłatę. Dziękuję za taką szczodrość, miły przybyszu. Ukazał w uśmiechu swoje nie wszystkie już zęby, spojrzał na Gię. Uśmiechnął się szerzej. Do kobiety rzekł Idź stąd, odstraszasz mi klientów... do jutra mrugnął do niej.
Kobieta obdarzyła Gię nieprzychylnym spojrzeniem, jakby chciała splunąć jej pod nogi. Na karczmarza nawet nie spojrzała i powoli zaczęła się oddalać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arendil
Admirał


Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: MyOwnWorld

Ruszyl w strone pokoi. Pozornie nie zaszczycil kobiety ponownym spojrzeniem, ale w rzeczywistosci dyskretnie i uwaznie lustrowal okolice...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tawerna "Krabiatta"
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 11  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi