 |
Kłapek
serdeczny miś
Dołączył: 26 Mar 2006 |
Posty: 17 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 20:58, 26 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Nie 22:03, 26 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb
|
Post został pochwalony 0 razy
|
bluebery
Nawigator
Dołączył: 22 Mar 2006 |
Posty: 225 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: z Radomia |
|
 |
Wysłany: Nie 22:20, 26 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż
|
Post został pochwalony 0 razy
|
bluebery
Nawigator
Dołączył: 22 Mar 2006 |
Posty: 225 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: z Radomia |
|
 |
Wysłany: Pon 15:20, 27 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde
|
Post został pochwalony 0 razy
|
bluebery
Nawigator
Dołączył: 22 Mar 2006 |
Posty: 225 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: z Radomia |
|
 |
Wysłany: Pon 20:48, 27 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Wto 13:56, 28 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 17:09, 28 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
bluebery
Nawigator
Dołączył: 22 Mar 2006 |
Posty: 225 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: z Radomia |
|
 |
Wysłany: Wto 21:25, 28 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego, sławnego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Kłapek
serdeczny miś
Dołączył: 26 Mar 2006 |
Posty: 17 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 8:17, 29 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego, sławnego, minionego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Meamo
serdeczny miś
Dołączył: 21 Sty 2006 |
Posty: 49 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Brzeszcze |
|
 |
Wysłany: Śro 14:14, 29 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego, sławnego, minionego komina
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 14:51, 29 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego, sławnego, minionego komina w kropki
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Śro 15:19, 29 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego, sławnego, minionego komina w kropki o smaku
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
bluebery
Nawigator
Dołączył: 22 Mar 2006 |
Posty: 225 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: z Radomia |
|
 |
Wysłany: Śro 16:51, 29 Mar 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Była sobie nauczycielka, która postanowiła pójść na wagary do zoo. Niestety zapomniała zabrać czarnego aparatu na zęby, więc wyciągneła z torby lizaka o smaku szynki, jednak zjadł go szympans wystający z wielkiego kanału. Mimo to jej ogromny szpetny ząb wciąż kruszył twarde i świecące robaki sprzed wielkiego, sławnego, minionego komina w kropki o smaku pasty
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 6
|
|
|
|  |