Ciche wzgórza

Avi pokiwal tylko z rezygnacja glowo ale nic nie mowiac usmiechnal sie do Shi i zaczal sprowadzac konie w dol.

Liam spojrzal z uznaniem na Shi. Taaaak... powiedzial nadal po wrazeniem. To lepiej jedzmy juz... ale gdzie? spojrzal po innych pytajaco. W ktora strone? Wsiadl na konia, podal reke Nicole.

Rita w pol ruchu znieruchomiala. No tak.. jej zapal ostygl. Usiadla z usmiechem. Wlasciwie racja.

-Dziękuję, naprawdę dziękuję- wyszeptkała Pierr'owi do ucha i położyła na jego dłoń swoją , ściskając go mocno.

Post Nemo

oddaję shi uscisk nawet nieco bardziej serdecznie ale narazie tylko lekko. - Możemy jechac gdziekolwiek albo do miasta które jest za nami albo na południe nad morze albo gdzie indziej byle nie do tego zamku gdzie udawali sie tamci straznicy. Wiec moze do miasta jezeli nawet nie tego najblizszego do do jakiegos innego blisko trzeba odpocząc i sie nieco podleczyć.

Ale my musimy jechac do tego zamku... jesli dobrze zrozumialem, tam moga przetrzymywac brata Bei. spojrzal pytajaco na Aviego. My nie jestesmy ranni, a Tobie na pewno pomoze Shi usmiechnal sie.

Nie... O NIE! Obejrzał się w kierunku groty. Przecież on jest w Podmroku! Bei mi mówiła, że tamci dwaj znają dobrze podziemia.... Zaklął w duszy

Liam potargal sobie wlosy. To.. jedzmy.

Po chwili Avi tylko wzruszył ramionami. Nieważne...

Proszę o sprecyzowanie dokąd jedziecie.

Do zamku, tak?

Z pomocą Liama wsiadła na konia. - Jedźmy. - Mruknęła ledwo dosłyszalnie. Pogładziła orła po główce.

NIE =____________+' YUA trzymaj mnie

Sorry, pogubiłam się w tym wszystkim już.

trzymam^^

Liam juz chcial jechac, ale.. No dobra, do miasta. A.. gdzie jest miasto?

o ile pamiętam za lasem z którego wyjechaliśmy.

Przypomnienie ---> nie doliczycie do dwóch w Virgo bo od razu was zabiją. Przypominam że zabiliście tamtejszych wyznawców netralnego boga i dwóch żołnierzy.

Zaraz narysuje co wiecie i zeskanuje

MAPA

[link widoczny dla zalogowanych]

dobra powiedz jeszcze gdzie na tej mapie jest północ? Razz